przez
Robert Wojciechowski
Unia Europejska ma zamiar stworzyć zupełnie nowego regulatora z bezpośrednim nadzorem nad kryptowalutami.
Podczas gdy uwaga branży kryptowalutowej skupiła się na regulacji MiCA i kontrowersyjnej TFR, są one częścią szerszego pakietu polityki UE w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML), która będzie miała poważne konsekwencje dla wszystkich instytucji finansowych.
Komisja Europejska opublikowała swoją propozycję szóstej dyrektywy AML/CFT, lub AMLD6, w lipcu ubiegłego roku. Rada Europejska opublikowała swoją wersję w zeszłym miesiącu. Parlament Europejski zajmie się nią po trwających sierpniowych wakacjach. Po przyjęciu swojej wersji regulacji, trzy organy rozpoczną w dużej mierze nieprzejrzyste negocjacje tzw. trilogi.
Centralnym elementem nowych przepisów jest utworzenie ogólnounijnego organu regulacyjnego ds. przeciwdziałania praniu pieniędzy. Chociaż organy ustawodawcze nadal muszą negocjować, wydaje się, że istnieje minimalna różnica zdań, że taki regularny jest potrzebny i że powinien mieć bezpośredni nadzór nad dostawcami usług związanych z aktywami kryptowalutowymi w UE.
W przeszłości Parlament Europejski był najbardziej agresywny z trzech organów, jeśli chodzi o wezwanie do regulacji kryptowalut. Jako taki, organ ten jest szczególnie mało chętny, aby sprzeciwić się przekazaniu przyszłemu regulatorowi bezpośredniego nadzoru nad krypto.
"Anti-Money Laundering Authority" lub "AMLA", regulator ten będzie monitorował bezpośrednio firmy z branży kryptowalut jako usługodawców finansowych jako że wpadają do kategorii "wysokiego ryzyka".
Międzynarodowy organ będzie dużą zmianą dla UE. Poprzednie dyrektywy AML - zwłaszcza 4 i 5 z 2015 i 2018 roku - ustanowiły standardy dla krajów członkowskich w zakresie gromadzenia i udostępniania pewnych danych, takich jak informacje o beneficjentach rzeczywistych osób prawnych.
AMLD5 ustanowił, że państwa członkowskie powinny traktować giełdy kryptowalut jako instytucje obowiązane. Ale implementacja została pozostawiona w gestii państw członkowskich.
Harmonogram wdrożenia będzie zależał od negocjacji w Parlamencie Europejskim, jak również od kolejnych rozmów trójstronnych z Komisją. Wdrożenie regulacji - w tym obsadzenie AMLA - zajmie lata.
Wydaje się jednak, że nie ma wątpliwości, że taki regulator rzeczywiście nadchodzi. Dlatego nie możemy stać z boku i biernie się temu procesowi przyglądać. Zapraszamy firmy z branży do wspierania działań Izby Gospodarczej Blockchain i Nowych Technologii. Będziemy w tej kwestii współpracować z europejskimi organizacjami reprezentującym interesy branży. Każdy nowy członek Izby jest teraz na wagę złota abyśmy mogli podejmować aktywne działania i je finansować.
Dołącz do IGBiNT: